Wiecie, że to zabrzańska firma Zarys International Group z Młodego Górnika wyposażyła w sprzęt i inne produkty medyczne szpital na Stadionie Narodowym w Warszawie?
Szpital na terenie Stadionu Narodowego został już otwarty. To odpowiedź na znaczący wzrost zachorowań w ciągu ostatnich tygodni. Placówka jest przygotowywana do przyjęcia 1200 pacjentów. Początkowo na chorych z SARS-CoV-2 będzie czekać 300 łóżek, z czego 45 przeznaczonych na potrzeby intensywnej terapii. Personel medyczny będzie liczyć 250 osób. Wyposażenie medyczne dostarczyła tam firma z Zabrza, Zarys International Group
Rodzinna firma z Osiedla Młodego Górnika produkuje środki ochrony indywidualnej oraz sprzęt medyczny. Jest też dystrybutorem sprzętu od polskich i zagranicznych – to na ich zlecenie przyleciały do Polski dwa ogromne samoloty z Wuhan z wyposażeniem „antycovidowym”. W ich ofercie jest wszystko, od igieł i opatrunków, przez obłożenie pola operacyjnego, maski tlenowe, po specjalistyczne kombinezony i gogle, jakie muszą nosić lekarze w szpitalach zakaźnych. Zarys zatrudnia około 200 osób, ma centralę i linię produkcyjną w Zabrzu oraz magazyny w Gliwicach. W styczniu przymierzają się do uruchomienia kolejnego, wielkiego magazynu, w których będą przechowywać kombinezony ochronne, maski, ochraniacze, fartuchy, gogle, rękawiczki.
Co trafiło z Zabrza do Warszawy? Przede wszystkim produkty do tlenoterapii: maski tlenowe, dreny tlenowych, cewniki do podawania tlenu, a także produkty takie jak igły, rurki intubacyjne, cewniki. - Ta placówka budowana jest od podstaw. Dlatego koniecznym jest, aby dostarczyć jej nie tylko środki ochrony indywidualnej, ale także podstawowy sprzęt medyczny stosowany do diagnostyki i opieki nad pacjentami. Dzięki szerokości naszej oferty jesteśmy w stanie dostarczyć większość potrzebnego sprzętu jednorazowego tak, aby szpital był w pełni funkcjonalny od momentu przyjęcia pierwszego pacjenta.- powiedział Paweł Ossowski, prezes Zarys International Group.
Zarys to polska firma rodzinna, powstała w 1989 roku. Założył ją w 1989 roku Jacek Ossowski. Dziś prezesem jest jego syn Paweł Ossowski. Na początku handlowali m.in. papierem do ksero, który sprzedawali także szpitalom. Tak powstał pomysł, by zająć się sprzętem medycznym. Najpierw byli dystrybutorem polskich producentów, potem też zagranicznych, w końcu ruszyli z własną produkcją.Od początku swojej działalności związana jest ze Śląskiem, w Zabrzu znajduje się jej siedziba, a nowoczesne centrum magazynowo – logistyczne w Gliwicach. DARIUSZ CHROST
Wasze komentarze (0)