Firma Fortum, właściciel elektrociepłowni w Zabrzu, planuje wybudować instalację do produkcji paliwa alternatywnego RDF, do której ma trafić ponad 20 tys. ton odpadów. Powstanie w Zawierciu, ale te odpady będą potem spalane w Zabrzu.
Zdaniem ekspertów inwestycja nie będzie stanowiła zagrożenia ani dla okolicznych mieszkańców ani dla środowiska. Wskazują, że jedyną uciążliwością może być transport paliwa. Ale, jak twierdzi firma, tak nie będzie – między miastami ma przyjeżdżać maksymalnie 17 ciężarówek na dobę z założeniem, że nie będzie pustych kursów, tj. te same ciężarówki, które przyjadą z odpadami do przetworzenia, zabiorą potem gotowy RDF do Zabrza.
– Warto też podkreślić istotną pod kątem transportu właściwość przetwarzanych odpadów – odpady wykorzystywane do produkcji RDF to pozostałości po sortowaniu, które są pozbawione frakcji organicznej. To ważne, bo to właśnie ta frakcja odpowiada za nieprzyjemny zapach odpadów. Tutaj jej nie ma, więc nawet sam transport paliwa nie będzie powodował żadnych nieprzyjemnych zapachów a szczelnie zamykane skrzynie ładunkowe pozwolą uniknąć jakiegokolwiek zaśmiecenia np. wywiania fragmentu torby foliowej czy gazety – mówi Krzysztof Karolczyk, kierownik do spraw rozwoju projektów w Fortum.
Wasze komentarze (0)